Almatur Łódź Blog


Szkoła to nie wszystko. Wybieramy zajęcia pozalekcyjne

Szkoła to nie wszystko. Wybieramy zajęcia pozalekcyjne
Zajęcia pozalekcyjne to codzienność wielu rodzin. W odróżnieniu od standardowych lekcji, często pozwalają się nieco odprężyć i zrelaksować. Oczywiście będzie to możliwe tylko wtedy, gdy są związane z hobby, talentem lub zainteresowaniami danego dziecka. Czym kierować się przy wyborze zajęć pozalekcyjnych? Podpowiadamy!

Czy warto zapisać dziecko na zajęcia pozalekcyjne?

Zdecydowanie tak. Przede wszystkim dlatego, że grupy na zajęciach pozalekcyjnych nie są zbyt liczne. To jedna z cech, które odróżniają je od zwykłych lekcji.

Dzięki małym grupom nauczyciel lub trener skupia swoją uwagę na każdym uczniu lub zawodniku. W rezultacie dzieci swobodniej zadają pytania i otrzymują indywidualne podejście ze strony prowadzącego. Wszystko to sprawia, że zajęcia pozalekcyjne stanowią świetny sposób na rozwój pasji, talentów i umiejętności młodego człowieka.

Główną wadą zajęć pozalekcyjnych jest to, że odbywają się popołudniami. Natomiast gdy jest ich zbyt wiele, dziecko może poczuć się przytłoczone nadmiarem obowiązków. Dlatego tego typu aktywności powinniśmy wybierać w porozumieniu z dzieckiem. Trzeba też zadbać o to, aby nie było przemęczone zbyt dużą liczbą codziennych zadań.

Wybór zajęć pozalekcyjnych - jakie będą najlepsze?

Wybierając zajęcia pozalekcyjne dla dziecka, powinniśmy kierować się jego osobowością i zainteresowaniami. Jeśli mamy do czynienia z kimś, komu ciągle brakuje ruchu, lubi aktywność i jest nieco nadpobudliwy - zaproponujmy zajęcia sportowe. Z kolei w przypadku dzieci-introwertyków, które najlepiej czują się we własnym towarzystwie, postawmy np. na zajęcia artystyczne lub naukowe.

Oczywiście wszystko zależy od tego, co faktycznie lubi dane dziecko. Jeśli jeszcze nie przejawia szczególnych talentów czy pasji, warto je nieco pokierować. Najlepiej proponować różne formy aktywności i stopniowo sprawdzać, co sprawia mu największą radość. Pamiętajmy też, że rodzic nigdy nie powinien wymuszać na dziecku spełniania swoich własnych ambicji czy marzeń.

Zajęcia pozalekcyjne mogą służyć pogłębieniu tego, co odbywa się w szkole. Przykładowo: maluchy, które lubią naukę języków obcych, doskonale odnajdują się na dodatkowych zajęciach z angielskiego. Takie lekcje często są urozmaicone, a przy tym ogólnorozwojowe - pozwalają ćwiczyć pamięć, aparat mowy i poznawać inną kulturę.

Kolonie: poszerzanie wiedzy i umiejętności lub błogi relaks

Podsumowując, zajęcia pozalekcyjne wybierajmy z rozwagą. Mogą być bardzo korzystne i wzbogacające, jednak w nadmiarze prowadzą do przeciążenia, a nawet złego samopoczucia. Dlatego planujmy je tak, aby dziecko miało czas nie tylko na naukę i pasję, ale również na odpoczynek, zabawę oraz nudę.

Doskonałym miejscem na oderwanie się od codzienności są kolonie oraz obozy dla dzieci i młodzieży. Jeśli nasza pociecha ma na co dzień dużo zajęć, możemy postawić na kolonie rekreacyjne. Aktywność i relaks na świeżym powietrzu będą strzałem w dziesiątkę po ciężkim roku szkolnym.

Natomiast gdy nasz maluch lub nastolatek chce kontynuować latem to, czym zajmuje się w ciągu roku, zaproponujmy kolonie tematyczne, zagraniczne kursy językowe lub obozy sportowe. Takie wyjazdy pozwalają nie tylko rozwijać umiejętności (np. w ramach nauki języka, rysowania, śpiewu czy codziennych treningów), ale też uwzględniają czas na beztroską rozrywkę, relaks i zwiedzanie nowych miejsc.